Przemyskie forum Pszczelarskie

Szydełko · Wysłany: Śro 8:29, 20 Mar 2013 Temat postu:

Jeżeli chodzi o pogodę to nie będzie zbyt ciekawie:D dzisiaj niby miało padać jutro miało być około 15 stopni i dalej pogoda ma iść w złą stronę.

JW75

dzisiaj zasadziłem, 10 drzewek owocowych, które zakupiłem 18marca
mam nadzieję że się przyjmą Laughing

czekam teraz na zamówione drzewka i krzewy,
może "przyjdą" w następnym tygodniu,

Szydełko

Janusz a jak tam pszczółki noszą coś? Smile

już widać wiosnę a pszczoły u nas latają całe oblepione w pyłku:) w końcu wszystko idzie w dobrym kierunku:) a ty rozwijaj pasiekę rozwijaj trzeba doprowadzić rodziny do siły , jeszcze trochę i pożytki się zaczną Smile

JW75

z pszczółkami to trochę nie bardzo,
w tym tygodniu pracowałem (i będę pracował) na pierwszą zmianę i byłem na pasiece po 16, więc pszczółki słabo latały (5 rodzin Crying or Very sad

)
nie chciałem o tej porze zaglądać bo robiło się chłodno
w poniedziałek zerknę i to już musowo, oczywiście jak pogoda pozwoli, bo od jutra deszcze zapowiadają

Szydełko

Aż tyle rodzin ci padło? Sad

wiadomo już z jakiego powodu czy warroza czy nosemoza lub inne cholerstwo?

JW75

warroza a w jednym także nosemoza
niestety ale słabe rodziny miałem końcem lata,
matki słabo czerwiły
więc już spodziewałem się że będą takie "wyniki"
zastosowałęm apiwarol i paski z UKRAINY
wygląda na to że za późno zareagowałem
mogłem darować sobie wybieranie miodu z nawłoci
i ratować pszczółki z końcem lipca (wtedy zaobserwowałem warrozę na grzbiecie pszczół u kilku rodzin, nawet w rojach w których zastosowałem apiwarol po poddaniu ich do ula)

chytry dwa razy traci
Crying or Very sad

JW75

a jednak nie 5, a 8 rodzin przezimowało z 17, które zazimowałem (nie 21 jak wcześniej pisałem, gdyż 21 miałem w sezonie, a przed dokarmianiem słabe łączyłem)
Laughing

na drugiej pasiece gdzie zazimowałem 7 rodzin, z czego jeden ul zamknąłem jesienią, a 3sztuki w marcu. Przed nagłym śniegiem marcowym zanosiło się, że pozostałe 3 rodziny nie dadzą sobie rady, a tu miła niespodzianka.
Nie jeździłem wcześniej na oględziny tych rodzin, pojechałem w niedzielę, no i . Laughing

z każdego wylatywały pszczółki.
Dzisiaj pojechałem "zernąć" do środka.
W dwóch ilości pokarmu były zadowalające, ale w trzecim już nie. Musiałem dodać po jednej ramce z pierzgą i zasklepionym syropem, które wycofałem podczas ścieśniania gniazd innych rodzin.
Ogólnie patrząc na temat zimowli, pokarm jaki zapodałem, oraz zapasy miodu jakie miały rodziny, były wystarczające na przezimowanie. Z ogółu, w trzech ulach wycofywałem za zatwór po jednej pełnej zasklepionej ramce pokarmu, a w jednym to nawet dwie.
Ogólnie, siła wszystkich tych rodzin nie jest zadowalająca, ale w każdej matka czerwi, a to jest najważniejsze.
Zakupiłem apiwarol więc w tym tygodniu, zapewne rano, rodzinki dostaną dawkę "dymku" Laughing

A tak na marginesie u mnie na działce, podbiał kwitnie(nie wiem skąd się wziął, ale jest jego sporo) Laughing

pszczółki mają radochę
jutro pstryknę pare zdjęć

JW75

obiecane zdjęcia chociaż podbiału na nim jest skromnie, (trochę przesadziłem pisząc że jest go sporo, ale zawsze COŚ)miejscami na działce są skupiska, a także pojedyncze sztuki, ale jeszcze wschodzi,
chociaż pszczółki nie za bardzo na niego siadają,
zapewne wolą wierzby, gdyż na nich jest ich pełno
na pierwszym planie klony ginnala

[link widoczny dla zalogowanych]

wzdłuż ogrodzenia klony ginnala
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

JW75

dzisiaj dostałem dwie paczki z drzewkami Laughing

o których pisałem wcześniej (ale ginnala dostałem 200szt)
część już wkopałem tj. perełkowce oraz lipy szczepione Laughing

a pszczółki pracują
dostały dzisiaj dymek z apiwarolu Laughing

za pięć dni poprawka Wink

Szydełko

To dobrze , że pszczółki pracują Smile

u nas też już dochodzą do siły ładnie. Jednak nie ma takiej tragedii jak przepuszczałem:)

JW75

zdjęcia robione 26maja

akacje w niedalekiej odległości od pasieki (trochę kicha bo pszczółki mało z nich skorzystały przez tą pogodę, a kwitły pięknie)
muszę na jesień kilka sztuk przesadzić w inne miejsce, mają za "ciasno"
[link widoczny dla zalogowanych]

bardzo skromne poletko trojeści, przegorzanu oraz nawłoci,
tuż za nimi zakopcowane (czekają na jesień)- klony jawor i ginnala, akacje, lipy, śliwa ałycza oraz glediczja
[link widoczny dla zalogowanych]

pasieka
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Szydełko

Cześć Janusz:) Widzę pasieka już rośnie w siłę , dokoła już drzewka i krzaczki ładnie rosną. A jak matki czerwią ci ładnie? pszczoły łapią siły po zimie? miałeś warrozę podczas wiosennego przeglądu ?

JW75

jakość rodzin pszczelich taka sobie, mam nawet jedną rodzinę która jest na 9ramkach war posz i jakoś trudno jej "wystartować" Embarassed

3 dobrze rozwinięte, 4 szt bardzo fajnie się prezentują
tak jak pisałem po zimie zostało osiem
kilka dni temu zrobiłem 5 odkładów, do 4 zapodałem już matki lini troisek (czekam czy je przyjmą Laughing

)
z jednej poszła mi rójka Embarassed

miodu nie wybierałem, nie ma szału, no może z tych 4szt coś wybiorę jak pogoda dopisze (pon lub wtorek)

JW75

pasieka rośnie w siłę,
wróciłem do stanu sprzed zimy tj 17rodzin (ale 4 nie mają jeszcze matki)
tak więc : w niedzielę zakupiłem dwa roje, a dzisiaj zrobiłem dwa odkłady, tak więc jest razem 17 Laughing

w czterech odkładach do których podałem matki przyjęcie 100% Wink

na poniedziałek zamówiłem 7matek jednodniówek krainek w trzech liniach, pójdą w odkłady oraz do ulików weselnych

Szydełko

Nie będzie ci lepiej połączyć parę mniejszych rodzin ? stracisz na ilości rodzin ale zyskasz na jakości i szybciej dojdą do siły , a potem śmiało będziesz mógł zrobić sobie odkłady:) do tego większy rój więcej miodu naniesie niż 2-3 małe.