Szydełko
ADMIN

Dołączył: 13 Gru 2012
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Sob 12:55, 09 Mar 2013 Temat postu: Pszczoły kontra telefony komórkowe / styczeń 2013 |
|
|
Pismo "Pasieka"
Pszczoły kontra telefony komórkowe
W większości kontrowersyjnych tematów jest tak, że ilu ludzi tyle opinii - podobnie jest w kwestii oddziaływania telefonów komórkowych i związanego z nimi promieniowania elektromagnetycznego na kondycję pszczół. Przeciwnicy wynalazków współczesnej techniki będą wierzyć w to, że emitowane przez telefony promieniowanie to kolejny czynnik wpływający na obniżenie i tak mocno nadwyrężonego zdrowia pszczelich rodzin.
Sceptycy takich teorii powiedzą, że nikt nie każe zabierać telefonów komórkowych do pasieki, a wybierając lokalizację można ominąć nadajniki telefonii komórkowych i słupy wysokiego napięcia, które mogą oddziaływać negatywnie.
A co o tym twierdzą naukowcy? Do tej pory pojawiło się kilka doniesień naukowych na temat bezpośredniego wpływu aparatów telefonicznych na funkcjonowanie rodziny pszczelej. Padają pojęcia „magnetosmogu” jako przyczyny dezorientacji owadów.
Pracując z pszczołami i starając się poprawić ich kondycję trudno zachować obiektywizm w interpretacji niektórych wyników badań. Postaram się jednak przedstawić sprawę klarownie i jednocześnie (w miarę możliwości) bezstronnie.
W mediach można ostatnio znaleźć nagłówki mówiące o tym, że w końcu zostało potwierdzone, że telefony komórkowe przyczyniają się do ginięcia pszczół. Media jako czwarta władza uwielbiają sensację i często wprowadzają odbiorców w błąd.
Tutaj szczególną rolę odgrywa Internet, gdzie każdy może wypowiadać własne zdanie i każdy może to zdanie później przeczytać.
W sprawie relacji pszczoły kontra telefony komórkowe zdań, nie do końca profesjonalnych i opartych często na błędnych interpretacjach, wypływa bardzo wiele. Jakiś czas temu pojawiły się doniesienia z Indii (S. Pattazhy, 2009) o tym, że nadajniki telefonii komórkowej skutecznie utrudniały pszczołom powrót do uli i w tej sytuacji po 5-10 dniach obserwowano całkowity upadek rodzin.
Wyniki eksperymentu
Schemat eksperymentu.
1-rejstrator dźwięków wydawanych przez pszczoły,
2-mikrofon, 3-telefon emitujący sygnał,
4-radio, 5-telefon odbierający sygnał,
6-zestaw słuchawkowy.
Wyłączone telefony komórkowe umieszczone w ulu nie oddziaływały na rodzinę pszczelą. Analiza rezultatów eksperymentów, w których telefony były w stanie czuwania (włączone, ale bez aktywnej rozmowy) wykazała, że pszczoły również nie były niepokojone ich obecnością – nie zarejestrowano zmian intensywności i frekwencji dźwięków przez nie wydawanych w porównaniu do eksperymentu z telefonem wyłączonym.
Nieco inaczej sprawa wyglądała, gdy telefony były aktywne. Początkowo pszczoły były spokojne i wydawały dźwięki podobne do tych, jakie zarejestrowano w próbach kontrolnych, jednak po około 30 minutach zaczynały wydawać dźwięki o wyższej częstotliwości i amplitudzie. Po wyłączeniu zestawu powracały do normalnego stanu po około 2-3 minutach.
Przy wydłużonym czasie komunikacji między telefonami (około 20 godzin) pszczoły miały spore problemy z uspokojeniem się. Po przerwaniu połączenia ich zachowanie odbiegało od normy jeszcze przez około 12 godzin!
Wnioski
Wiadomym jest, że pszczoły posiadają możliwość wykrywania bardzo niewielkich zmian pola magnetycznego dzięki magnetoreceptorom (kryształki magnetytu umiejscowione w komórkach ciała tłuszczowego w odwłoku) i poprzez to wykazują dużą wrażliwość na impulsy pola elektromagnetycznego generowanego przez telefony komórkowe.
Obserwowane zmiany zachowania owadów nie są przypadkowe i zostały potwierdzone w szeregu eksperymentów, których wyniki były porównywalne. Jednakże w naturalnych warunkach rodzina pszczela nie jest narażona na tak bliską obecność aparatów telefonicznych, a już na pewno nie w tak długim okresie czasu (najdłuższe eksperymenty to 20 godzin ekspozycji pszczół na komunikujące się ze sobą telefony).
Wpływ działających telefonów na biologię pszczół został również przeanalizowany przez naukowców z Indii (Sharma i Kumar, 2010). Umieszczali oni aktywne telefony w ulu na 15 minut dwa razy dziennie.
Warto jednak już teraz zastanowić się dwa razy zanim znowu zabierze się do pasieki „komórkę”, bo przecież jakieś oddziaływanie na owady bez wątpliwości jest i na pewno nie jest ono pozytywne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|